Wirtualna Księga Kondolencyjna poświęcona pamięci Profesor Agnieszki Choduń

Trudno pogodzić się ze stratą tak wspaniałej Osoby, pozostają wspomnienia naukowych kontaktów i książki, szczególnie cenne te z osobistą dedykacją, bardzo mi smutno...

Hanna Paluszkiewicz

Trudno pogodzić się ze stratą tak wspaniałej Osoby, pozostają wspomnienia naukowych kontaktów i książki, szczególnie cenne te z osobistą dedykacją, bardzo mi smutno...

Hanna Paluszkiewicz

Trudno pogodzić się ze stratą tak wspaniałej Osoby, pozostają wspomnienia naukowych kontaktów i książki, szczególnie cenne te z osobistą dedykacją, bardzo mi smutno...

Hanna Paluszkiewicz

Wiadomość o śmierci Pani Profesor bardzo mnie zaskoczyła i zasmuciła. Pamiętam jeszcze ze studiów zajęcia z Panią Profesor (wówczas jeszcze dr), które były bardzo pouczające i wartościowe. Zapamiętałam Ją jako człowieka z pasją, pięknym umysłem i wspaniałego dydaktyka, który potrafił świetnie przekazać wiedzę studentom.
Składam wyrazy współczucia oraz szczere kondolencje na ręce rodziny oraz najbliższych osób.

Ewa Jędrzejewska

Kochana Agnieszko, odpoczywaj w świetlistym pokoju Wieczności.

Marzena Kordela

Dziękuję za to, co Agnieszka dała naszej społeczności. Niech odpoczywa w wiecznym pokoju.

Maciej Dybowski

Wiadomość o śmierci Agnieszki przyjąłem z wielkim smutkiem. Całe nasze środowisko straciło wybitną badaczkę, wspaniałego dyskutanta - ale i życzliwą koleżankę. Rodzinie i przyjaciołom przekazuję wyrazy współczucia.

Michał Krotoszyński

W imieniu własnym oraz poznańskiego środowiska teoretyków prawa chciałbym tą drogą pożegnać naszą przyjaciółkę Agnieszkę, której życzliwość, pomoc oraz współodpowiedzialność za stan polskiej nauki były nie do przecenienia. Polska teoria prawa straciła postać znakomitą, rzetelną badaczkę, po prostu dobrego człowieka.

Marek Smolak

Bardzo się cieszę, że miałem przyjemność skorzystać z Pani ogromnego doświadczenia
i wiedzy prawnej. Uczęszczanie na Pani zajęcia było dla mnie bardzo dużą przyjemnością, zawsze będę o tym pamiętał.

Jakub Lipczyński

Żegnaj, droga Agnieszko, nigdy nie zapomnę tej świetlistej energii, jaką - przez Twój uśmiech, życzliwe nastawienie do świata, i tę wspaniałą inteligencję - roztaczałaś wokół siebie. R.I.P.

Wojciech Załuski

Strata tak niezwykłych osób boli najbardziej. Pani Profesor zapisze się w naszych sercach jako wybitny naukowiec, z którego mądrości czerpaliśmy, czerpiemy i będziemy jeszcze długo czerpali pełnymi garściami. Publikacje Pani Profesor towarzyszyły mi przy poszukiwaniach rozwiązań niejednego problemu prawnego. Pani Profesor, serdecznie dziękuję.
Przekazuję wyrazy współczucia najbliższym Pani Profesor.

Piotr Zielonka

Najgłębsze Wyrazy Współczucia oraz Kondolencje dla Rodziny Najbliższych oraz Znajomych z powodu odejścia tak Zacnej Sympatycznej i Życzliwej osoby Jaka była Pani Profesor Agnieszka Choduń
[*] [*] [*]

Rafał Osiak

Trudno uwierzyć w to odejście... Przez blisko 15 lat naszej współpracy zawsze podziwiałem kunszt naukowy, podejście do drugiego człowieka Pani Profesor. Składając najszczersze wyrazy współczucia dla Rodziny, Bliskich i Społeczności Uniwersytetu Szczecińskiego pozostawiam w pamięci jedną z najwybitniejszych Prawniczek naszych czasów do której spuścizny naukowej będą odwoływać się kolejne pokolenia naukowców.

Adam Niewiadomski

Miałem okazję poznać Panią Profesor około 12 lat temu, jako student prawa Uniwersytetu Szczecińskiego. W pamięci utkwiły mi wykłady z Zasad Techniki Prawodawczej oraz organizowane przez Panią Profesor, wespół z Profesorem Maciejem Zielińskim dyktanda ortograficzne. Była wymagająca, ale sprawiedliwa. Posiadała dużą wiedzę i miała łatwość w jej przekazywaniu. Charakteryzowała się życzliwością w stosunku do studentów. Ogromna strata...

Antoni

"Jak trudno żegnać na zawsze kogoś, kto mógł być jeszcze z nami".

Pani Profesor, pamiętam ten piękny uśmiech, na pierwszych ćwiczeniach ze Wstępu do prawoznawstwa, i wciąż widzę pasję w Pani oczach, na zawsze oczarowała nas Pani pięknem prawa i swoją osobą. Dziękuję!

Rodzinie i bliskim przekazuję wyrazy współczucia.

Lucyna Kwoszcz

W imieniu własnym i współpracowników Katedry Filozofii Prawa i Nauki o Państwie WPiA UW pragnę przekazać rodzinie Pani Profesor Agnieszki Choduń wyrazy głębokiego współczucia. Jej przedwczesne odejście jest wielką stratą dla bliskich, ale także dla środowiska naukowego w którym dała się poznać jako znakomita badaczka i życzliwa koleżanka.

Jan Winczorek

Z ogromnym smutkiem przyjęłam wiadomość o śmierci Agnieszki Choduń-wspaniałej Koleżanki, rówieśniczki, a jednocześnie wzoru do naśladowania. Agnieszka była skromna, pracowita i odważna, czemu dała dowód walcząc ze straszną chorobą. Będzie nam Jej bardzo brakowało… Gorące wyrazy współczucia dla Bliskich Agnieszki

Tatiana Chauvin

Zbyt szybko odeszłaś Agnieszko, bo było jeszcze tyle do zrobienia i opracowania, zwłaszcza na bazie dorobku, który pozostawił nasz Mistrz...
Spoczywaj w pokoju, a Twoja praca niech inspiruje kolejne pokolenia szczecińskich teoretyków prawa.

Jacek Jaśkiewicz

Miałem okazję współpracować z Panią Profesor kilkukrotnie. Były to czasem sprawy z pozoru błahe, jak korekta tekstu, innym razem istotne, jak jubileusz Koła Młodych Językoznawców, kiedy to jako ekspertka wzięła udział debacie o wolności słowa. Była specjalistką w swojej dziedzinie, zasadniczą, wymagającą i konkretną badaczką i wykładowczynią, która stanowczo broniła swojego zdania (i umiała to robić!). Nie brakowało jej przy tym humoru i pasji. Jej odejście to ogromna strata dla nauki oraz środowiska akademickiego, w tym szczecińskich (młodych) językoznawców. Tak wiele można byłoby jeszcze zdziałać. Trudno mi uwierzyć, że już nie będzie nam dane podyskutować ani współpracować.

Bartosz Zasieczny

"Jeden po drugim, tylko Dobrzy umierają młodo ..." (B. May). Przejawem młodości Pani Profesor był Jej entuzjazm naukowy i dydaktyczny, dobra natomiast podejście do ludzi. A tylko to możemy tak naprawdę po sobie zostawić.

Choć wiele czasu minęło już od ćwiczeń z teorii prawa, dzięki ich wspomnieniu nie odejdzie. Nigdy.

Jej Bliskim składam wyrazy ubolewania.

Kacper Mincewicz

Agnieszko, jak to się mogło stać, tak nagle, dlaczego. A miałyśmy porozmawiać... Na zawsze zachowam Cię w pamięci.

Dorota Sokołowska

Ogromna strata dla społeczności akademickiej. To zaszczyt, że mogłem być studentem Pani Profesor i czerpać od Niej wiedzę. Najszersze wyrazy współczucia dla najbliższych.

Marcin Galiński

Trudno znaleźć słowa, by opisać tę chwilę i wszystkie kolejne, które nadejdą, a w których będziemy mogli jedynie wspomnieć Prof. CHODUŃ, Agnieszkę, a będzie to trwałe i piękne wspomnienie.
Choć minęła zaledwie chwila od śmierci Prof. ZIELIŃSKIEGO - Mistrza Prof. Choduń - odeszła i Ona, taka młoda, piękna, pełna życia i żywej inteligencji, będąca wybitnym akademikiem, choć dopiero na początku samodzielnej profesorskiej drogi. Tyle mogła osiągnąć...
W chwilach takich jak ta trudno zrozumieć sens istnienia, można tylko wierzyć w istnienie Sensu.
*
Wielka strata nie tylko dla Jej bliskich, ale dla całej poznańsko-szczecińskiej szkoły teorii prawa i całego środowiska teoretyków prawa, dla całej społeczności WPiA USz. Cześć Jej pamięci.

Barbara Janusz-Pohl

Pierwszy raz miałam styczność z Panią Profesor na zajęciach ze Wstępu do prawoznawstwa na I roku potem na V roku na Teorii prawa. Ostatni raz rozmawiałyśmy na mojej obronie doktoratu. Pamiętam pytanie a potem krótką rozmowę już po obronie. Pamiętam życzliwe i miłe słowa. Pani Profesor, będę Panią pamiętać za wprowadzenie w arkany nauk prawnych. Takich wykładowców się po prostu nie zapomina. Zaszczytem było Panią poznać. Ogromną strata dla społeczności akademickiej. Wyrazy współczucia dla Najbliższych Pani Profesor.

Marieta Czekałowska

"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego" - pisał ks. Twardowski.
Agnieszko, za prędkie, niezrozumiale za prędkie...
Zawsze będę miał w najlepszej pamięci nasze rozmowy o prawie, muzyce i czekoladzie.

Ł. Pohl

Wspólnota akademicka straciła niezwykłą osobistość, będącą dla wielu wzorem.
Zaszczytem było poznać i czerpać wiedzę od Pani Profesor.
Jej odejście jest bolesną stratą.
Niech spoczywa w pokoju.

Apl.adw. Monika Kułakowska-Pasek

Miałam przyjemność uczestniczyć w zajęciach z wykładni prawa, które prowadziła Pani Profesor. Niesamowita wiedza, pasja i kultura osobista. Takich wykładowców zapamiętuje się na zawsze. Ogromna strata dla społeczności akademickiej.

Katarzyna Jaworska-Biskup

Wspaniały człowiek, wybitny naukowiec, pełen pasji i zaangażowania. Przyjemnością wielką było studiować pod skrzydłami Pani Profesor, wówczas Pani Magister... Najszczersze wyrazy współczucia dla bliskich...

Arletta Słowińska

Zaszczytem było poznać Panią Profesor.

Michał Michalski

Smutny, niedobry czas. Wczoraj zmarła pani profesor Agnieszka Choduń. Poznałem panią profesor, a wówczas młodziutką panią doktor, przez pana profesora Macieja Zielińskiego, z którym przyjaźniłem się od lat, aż do Jego śmierci. Na jednej z konferencji, organizowanych przez Sąd Najwyższy, Maciej przedstawił mi Ją jako swoją ulubioną uczennicę, zapowiadając, że to osoba, która będzie odgrywała już niedługo znaczącą rolę w polskiej teorii prawa. Jego słowa spełniły się nie tylko niezawodnie, ale i prawie błyskawicznie. Artykuły i książki pióra pani Agnieszki Choduń wielu z nas studiowało nie tylko z prawdziwą przyjemnością, ale i z wielkim dla siebie pożytkiem. Przyjeżdżała dwukrotnie na spotkania szkoleniowe sędziów Izby Karnej Sądu Najwyższego, chcących zakotwiczyć swoje zapatrywania praktyczne w solidnych fundamentach teorii prawa. Podczas wykładów i szkoleniowych dyskusji poznaliśmy, jak jest mądra, a jednocześnie skromna i otwarta na poglądy innych, natomiast podczas wieczornych spotkań towarzyskich przekonaliśmy się, jak jest miła, sympatyczna i życzliwa ludziom. W okresie ostatnich kilku lat miałem przyjemność i zaszczyt doświadczyć osobiście, że w walce o praworządność pani profesor stała „po dobrej stronie mocy”. Żal wielki, że odeszła od nas w tak młodym wieku. Żal wielki, że tak szybko po panu profesorze Czepicie (listopad 2018), panu profesorze Zielińskim (maj 2020), teraz szczecińska uczelnia straciła kolejnego wybitnego teoretyka prawa.
Wieczne odpoczywanie racz pani profesor dać, Panie… ?.

SSN w st. spoczynku Stanisław Zabłocki

Najszczersze kondolencje dla rodziny i najbliższych. Pani Profesor była wyjątkowym człowiekiem i wspaniałą, niezastąpioną wykładowczynią, która przekazywała wiedzę zawsze z uśmiechem i zaangażowaniem.

Natalia Przybyła

Z wielkim przejęciem jąłem wiadomość o śmierci Pani Prof. Agnieszki Choduń. Była skrupulatną, pracowitą, skromną badaczką. Wspominam uśmiech i niezwykłą życzliwość, jaką okazała mi Pani Profesor podczas pierwszych dni mojej pracy na Uniwersytecie Szczecińskim. Być może, małym hołdem w tej sytuacji niech będzie zacytowanie Pani Profesor w moim czerwcowym artykule: https://ojs.academicon.pl/tkppan/article/view/5285

(-) Radosław Zych

Wyrazy współczucia dla Najbliższych. Pani Profesor była wybitną osobą i prawdziwym autorytetem. To ogromna strata dla wspólnoty akademickiej.

Magdalena Peda